Kino

MUZYKA

Data wydarzenia:
21 Styczeń 2011 godz. 18:00
Lokalizacja:
Pałac Kultury Zagłębia

7343446.321.01 - 26.01.2011
godzina: 17:00
gatunek: dramat, komedia
kraj: Niemcy, Słowacja
premiera (Polska): 2010-12-03
czas trwania: 110min
bilet: 12 zł

reżyseria: Juraj Nvota,
scenariusz: Peter Pistanek, Ondrej Sulaj,
zdjęcia: Alexander Šurkala,
muzyka: Robert Mankovecky
obsada: Jan Budar, Vladimir Hajdu, Csongor Kassai, Marek Geisberg

STRESZCZENIE:

Późne lata 70-te w małym słowackim miasteczku. Martin kocha muzykę, a szczególnie jazz. Niestety jego teściów denerwuje ćwiczenie gry na saksofonie. Nawet koledzy Martina z oczyszczalni ścieków, gdzie pracuje jako inżynier serwisu, nie reagują pozytywnie na jego pasję, a w donosach na niego piszą, że ceni tylko zachodnią muzykę. Martin zaczyna dorabiać na boku grą w miejscowej kapeli, wykonującej głównie mainstreamowe kawałki. Nieoczekiwanie dowiaduje się, że jego zainteresowania muzyczne podziela Anea, liberalna dziewczyna, którą jest tak oczarowany, że jest nawet gotów poświęcić rodzinę, byleby z nią być. Portret człowieka, któremu muzyka daje szansę odnalezienia wolności.

O FILMIE:
Film Juraja Nvoty jest o wszystkim. O nieudanych miłościach, zdradach, nieszczęśliwym małżeństwie, depresji poporodowej, muzyce, stagnacji, bezsensowności, dusznych realiach lat 70., szukaniu swojej niszy w świecie zdominowanym przez absurdy reżimu. Dzieje się dużo i jest śmiesznie, ale nie wiadomo, do czego to zmierza.

Bohaterowie "Muzyki" skazani są na życie w niewiele obiecującym 203776.1socjalizmie. Wszyscy są szarzy, starają się nie wychylać i zadowalać tym, co mają. Martin pracuje w oczyszczalni ścieków, ale z zamiłowania jest muzykiem. Jego małżeństwo z Marią wygląda na udane, choć oboje mieszkają kątem u rodziców dziewczyny, a ci uważają Martina za nieudacznika. Czar miłości do Marii pryśnie, gdy ta będzie się zbliżała do porodu. Hormony zamienią ją w nieznośnego babsztyla na podobieństwo jej własnej matki. A biedny Martin mimo szczerego uczucia do żony, która skutecznie go do siebie zniechęca, w końcu znajdzie pocieszenie u młodziutkiej i bezwstydnej Anki. A te wydarzenia to zaledwie bardzo ogólny zarys sytuacji w filmie. (...)

Mimo nadmiaru wątków "Muzyka" ma kilka niepodważalnych atutów, które sprawiają, że film ogląda się z przyjemnością. Absurdy socjalistycznego ustroju i pokrętna mentalność ludzi, którzy dali się zmanipulować, niezmiennie od wielu lat są źródłem komizmu, w "Muzyce" nie brakuje więc zabawnych scen. Do tego stylizacje postaci i scenografie tworzą wiarygodny obraz realiów Czechosłowacji lat 70. Nie jest to jednak film, który mówi coś ważnego na żaden z poruszanych tematów.

źródło: www.stopklatka.pl , www.filmweb.pl , www.kinoinfo.pl

Lokalizacja na mapie