Aktualności

Weekendowy maraton w PKZ

Autor: Olaf Otwinowski

Weekend w Pałacu Kultury Zagłębia rozpoczął się już w ubiegły czwartek od spotkania z zakręconym zdobywcą wulkanów Grzegorzem Gawlikiem, który wtajemniczył nas w tajniki wspinania się na szczyt aktywnych i uśpionych od lat wulkanów stożkowych, tarczowych i szczelinowych. Zrobił to w sposób, jaki tylko chyba on potrafi, rozbawiając publiczność, która w skupieniu słuchała jego słów.

Dzień później w Piwnicy Teatralnej odbyl się koncert dąbrowskiego zespołu Mały Lekki Ojciec. Był to pierwszy koncert cyklu „Piątek za piątaka”. Hipnotyzujące połączenie dźwięków gitar, perkusji i wokalu Martyny Gołębiowskiej wprowadziło do piwnicy nieco psychodeliczny i pobudzający zmysły nastrój.

Sobota stała pod znakiem anioła i jego zespołu. Julia Pietrucha zaczarowała dąbrowską publiczność swoim czystym, delikatnym, aczkolwiek mocnym głosem. Jej uroda, talent, wsparcie „Warzywniaka”, czyli zespołu, w połączeniu z grą świateł, zagwarantowały niezapomniane chwile. Koncert zakończył się owacjami na stojąco i najdłuższą w historii kolejką po autografy w pałacowym foyer.

Owacjami zakończył się również niedzielny spektakl „Matka Polka Terrorystka” z niezwykłą Anetą Todorczuk-Perchuć. Monolog matki Polki, której państwo, społeczeństwo i system na każdym kroku rzucają kłody pod nogi, to ciąg świetnie podpatrzonych, z życia wziętych i opatrzonych dowcipnym komentarzem absurdów, z jakimi zderza się kobieta, kiedy zostaje matką.

Wszystkie wydarzenia odbyły się w ramach Festiwalu Kultury ZagłębieWood, który dopiero się rozkręca.

Foto.: Bartosz Kowal, Olaf Otwinowski, Z. Górska-Nieć