Relacje

Muzycznie, tanecznie, filmowo

Autor: Olaf Otwinowski

Cóż to był za weekend! Wszystko zaczęło się w piątek od wspaniałego koncertu Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej na dąbrowskim molo. W sobotę natomiast w Fabryce Pełnej Życia mieliśmy okazję zobaczyć film Stare grzechy mają długie cienie podczas seansu Letniego Kina Plenerowego, a niedzielny wieczór należał do Orkiestry Sojka Band, która zagrała w Sali Teatralnej Pałacu Kultury Zagłębia.

Stres towarzyszył pracownikom PKZ od samego piątkowego poranka. Deszcz, który padał nad Dąbrową do godz. 15:00 stawiał miejsce koncertu Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej pod znakiem zapytania. Ryzyko zorganizowania koncertu na dąbrowskiej plaży się opłaciło. Publiczność nie zawiodła, choć piaszczysta widownia zapełniła się dopiero przed pierwszym utworem. Orkiestra przeniosła nas do pięknych, wolnych od stresu, przedwojennych czasów. Po raz pierwszy publiczność nie tylko wygodnie słuchała muzyki w leżakach, ale zaczęła tańczyć na molo, co również przywróciło wspomnienia o dawnych dancingach w plenerze, które odbywały się niegdyś nad jeziorami w całej Polsce. Będziemy wspominać ten koncert bardzo długo.

Frekwencja Letniego Kina Plenerowego pozostaje niezmienna. Ponownie kilkaset osób przyszło obejrzeć film pod chmurką, a tym razem na ekranie wyświetlony został hiszpański kryminał Alberto Rodrigueza Stare grzechy mają długie cienie.

W niedzielę, z powodu niepewnej aury pogodowej, koncert Orkiestry Rozrywkowej Sojka Band został przeniesiony do Sali Teatralnej PKZ, do której przybyło ok. 300 osób. Szkoda tylko, że nie było miejsca do tańczenia, ponieważ muzyka z gatunku latino sama zachęcała do "ruchowej ekspresji". Był to przedostatni koncert Sojka Band w ramach cyklu Latino na trawie. Od sierpnia na scenie Parku Zielona zagości Miejska Orkiestra Dęta w Dąbrowie Górniczej.

Fot. Marek Wesołowski