Repertuar

12 grudnia - ogólnopolskie Święto Kina

Autor: Beata Maro

Już w najbliższą sobotę ogólnopolskie Święto Kina. Kina w całej Polsce, w tym również Kino Kadr, włączają się w akcję promującą seanse filmowe na dużym ekranie oraz polskie produkcje filmowe.

12 grudnia w repertuarze:

  • o godzinie 17:00 Slow West - western w reżyserii Johna Mcleana, z elementami akcji i wątkiem romantycznym. 
  • a o godzinie 19:30 Czerwony pająk - polski thriller w reżyserii Marcina Koszałki, inspirowany miejskimi legendami Krakowa oraz autentycznym życiorysem jedynego znanego światowej kryminalistyce seryjnego mordercy – nastolatka: Karola Kota, który jako „Wampir z Krakowa” stał się prawdziwą gwiazdą mediów pod koniec lat 60.

Bilety w cenie 11 zł

Zapraszamy.

www.swietokina.com
 Kampania współfinansowana przez:      Partnerzy:  
 

Z okazji Święta Kina przypomnijmy kilka ciekawych faktów z przeszłości...                              

To już przeszło 120 lat od dnia uznawanego oficjalnie za datę narodzin X muzy.
Dokładnie 28 grudnia 1895 roku w Salonie Indyjskim Grand Café w Paryżu odbyła się pierwsza w historii publiczna, płatna projekcja filmowa. Pierwsi widzowie, dzięki konstruktorom kinematografu - Braciom Lumière, obejrzeli wówczas kilka krótkich filmów rejestrujących codzienność m.in. Wyjście robotnic z fabryki w Lyonie" oraz Wjazd pociągu na stację w La Ciotat" - ten seans zakończył się ucieczką niektórych widzów, którzy obawiali się nadjeżdżającej wprost na nich lokomotywy.  
Pierwsze filmy były jedynie zapisem prawdziwych wydarzeń, jednak już 1902 roku Georges Melies stworzył pierwszy inscenizowany film fabularny - Podróż na księżyc". Melies użył w nim wszystkich znanych do dziś środków filmowych: jego film opierał się na scenariuszu, zastosował sztuczne oświetlenie filmowanych obiektów, a także po raz pierwszy wykorzystał efekty specjalne.

W czasach filmu niemego wielką popularność zdobyły komedie oparte na dowcipie sytuacyjnym i gagach, czyli  tzw. komedie slapstickowe. Niekwestionowanym mistrzem tego gatunku był i pozostaje do dziś Charlie Chaplin. Jego "Włóczęga", "Gorączka złota" czy Dyktator do dziś bawią widzów na całym świecie.

Klasyką gatunku jest także doskonale znany wszystkim widzom film Flip i Flap", którego popularność nierzadko wywoływała nawet bójki między widzami oczekującymi w kolejce po bilet.

Pierwszy film w kolorze został nakręcony przez Edwarda Raymonda Turnera. Obraz przedstawia m.in. maszerujących żołnierzy, złotą rybkę w kuli oraz dzieci Turnera. Niestety twórca nie zdołał skutecznie rozpowszechnić swojej technologii, ponieważ wkrótce potem, w 1903 roku, zmarł na atak serca. Należy podkreślić fakt, że był to najstarszy film, który przedstawiał naturalne kolory bez potrzeby późniejszej obróbki jak robiono to dotychczas ręcznie kolorując poszczególne klatki taśmy filmowej.

Z kolei za pierwszy film dźwiękowy uznaje się film "Śpiewak jazzbandu" Alana Croslanda. Połączenie obrazu ze ścieżką dźwiękową okazało się rewolucją nie tylko w technologii kinowej, ale także w karierze niektórych aktorów kina niemego, którzy od tej pory niejednokrotnie byli zmuszeni zrezygnować ze względu na piskliwy głos. Technologię dźwiękową opatentowano w 1922 roku.

W tym samym roku powstał również jeden z pierwszych horrorów w historii kina - Nosferatu - Symfonia grozy" Friedricha Wilchelma Murnaua.  Był to okres niemieckiego ekspresjonizmu. W rolę tytułową wcielił się Max Schreck. W Niemczech jego nazwisko było wręcz synonimem zła. Niektórzy wierzyli nawet, że jest prawdziwym wampirem.  

Sztuka filmowa nierzadko wykorzystywana była w celach propagandowych, ideowych i politycznych. "Triumf woli" Leni Riefenstahl, to zarejestrowany zjazd partyjny z Adolfem Hitlerem w Norymberdze. Zdolna reżyserka pod presją partii nazistowskiej w swoim filmie zastosowała szereg zabiegów, które sprawiły, że mimo iż był on w zasadzie jedynie zapisem rzeczywistych wydarzeń, a ona sama nie miała możliwości reżyserowania zachowań swoich bohaterów, to narracja obrazu, liczne zabiegi operatorskie, ujęcia z tzw. żabiej perspektywy sprawiły, że film wydawał się widzom pieśnią pochwalną nazistowskiego przywódcy.  

Po II Wojnie Światowej w kinie europejskim, zwłaszcza włoskim, pojawił się nowy prąd zwany neorealizmem. Filmy zaczęto kręcić wówczas w plenerze, bez sztucznych dekoracji.

W latach pięćdziesiątych, jako wyraz sprzeciwu wobec masowej produkcji rozrywkowej wielkich koncernów filmowych rozwinęło się tzw. kino autorskie. Najbardziej znane dzieła kina autorskiego powstały we Francji, gdzie kierunek ten nazwano "Nową Falą".

Do dziś możemy zaobserwać podział na kino komercyjne, kino gatunków, gdzie prym wiodą wielkie amerykańskie wytwórnie z Hollywood oraz kino autorskie. 

Choć dzisiejsze produkcje filmowe bazują na postprodukcji, wykorzystują technologię 3D oraz coraz doskonalsze efekty specjalne, miejmy nadzieję, że w filmie najważniejsza pozostanie jego treść. 

 

Zachęcamy do dalszego zgłębiania historii filmu i do odwiedzania kina Kadr.

Repertuar